W tym dziale informujemy o wszystkich zmianach w serwisie. Tu znajdziesz najświeższe wieści z rynku, fakty, plotki i donosy. Masz newsa? Organizujesz lub wygrałeś casting? Planujesz ciekawą imprezę? Robisz coś wyjątkowego? Liczymy na Waszą współpracę! Piszcie do nas!
Mamy wersję polską trailera wyczekiwanej przez fanów gry "Grand Theft Auto 6". Problem w tym, że "polski lektor" AI nie jest żadnym z Was, a zarazem może być głosem złożonym z wielu. Teraz najlepsze: nikomu spośród odbiorców to nie przeszkadza.
Trailer "GTA 6" w polskiej wersji językowej, który dziś ukazał się na youtube'owym kanale Growe Historie, jest projektem fanowskim. Wzbudza zrozumiały entuzjazm fanów gry, a jednocześnie skłania do refleksji. Nie tylko nad działaniem ElevenLabs, ale też nad zmianą podejścia odbiorców.
Jest narzędzie - są klienci
Nie ma oczywiście sposobu na powstrzymanie generowania głosów, jeśli wszystko odbywa się legalnie. I trzeba przyznać, że twórcy trailera starali się zachować fair:
- Jako fana filmów z lektorem od lat dziwi mnie fakt, że nikt w branży nie wpadł na pomysł zatrudnienia prawdziwych lektorów do gier (nie licząc rodzynka, jakim jest "Stalker" oczywiście). To płatna wersja ElevenLabs, a narzędzie to Voice Design. Nie jest to klon głosu żadnego polskiego lektora i nie używałem żadnych próbek głosów do szkolenia algorytmu. Z szacunku do pracy aktorów głosowych nie chciałem kopiować ich głosu. Nie jest to również głos dostępny w bazie ElevenLabs - powiedział nam Michał z kanału Growe Historie.
Zrób sobie mix
Jednak wydaje się prawdopodobne, że ElevenLabs nie tylko podbiera nasze głosy na użytek trenowania maszyny, ale również daje użytkownikom płatnej wersji oprogramowania możliwość - mówiąc obrazowo - wymieszania kilku głosów w wiadrze. Uzyskany w ten sposób sos nie jest już niczyim indywidualnym głosem - staje się "nowym lektorem".
- Kto był na chociaż jednym panelu VO+AI podczas OSL nie może być zdziwiony - skomentował Tomasz Bartos, założyciel internetowego banku głosów Mikrofonika, nadzorujący również rozwój projektu VO+AI. Podczas trzech ostatnich Ogólnopolskich Spotkań Lektorów uczestnicy prowadzonych przez niego paneli dyskusyjnych mogli się przekonać, że branża voice over w konfrontacji z AI wciąż potrzebuje więcej narzędzi prawnych.
- Nawet podczas ostatniego spotkania rozwijaliśmy ten temat. Spodziewajmy się teraz jakiegoś miksu a'la Fronczewski. Na pewno nie jest to fair wobec lektorów i na pewno nie jest to uczciwa procedura. Ale do autora ścieżki oczywiście nie mam pretensji, korzysta tylko z dostępnych narzędzi. No i taka praca wymaga pewnych umiejętności montażowych i pomysłów na "prompt", doskonale o tym wiemy z własnych doświadczeń - dodał.
Przy okazji można pokusić się o zgadywankę: czyje zmiksowane głosy składają się na "lektora" w trailerze? Czy Wasze ucho kogoś rozpoznaje?
Jak to działa?
Po wynalezieniu maszyny parowej robotnicy na próżno protestowali i próbowali niszczyć jej pojedyncze egzemplarze. Nie zatrzymamy zmian, ale byliśmy ciekawi jak działa mechanizm.
- Celem było wykorzystanie dostępnego narzędzia w celu uzyskania niskiej, przyjemnej barwy głosu na potrzeby kanału Growe Historie. Po setkach prób udało się stworzyć kilka wersji, a ta jest obecnie używana na kanale. Oczywiście aby uzyskać czysty głos i jakiekolwiek emocje zdanie lub słowo musi być generowane wielokrotnie. Całość jest montowana ręcznie, tak jak każdy materiał dostępny na kanale - wyjaśnił nam przedstawiciel Growe Historie.
Kiedy będzie lepiej? Już było!
Lektura komentarzy pisanych przez odbiorców kanału nie pozostawia zbyt wiele miejsca na lektorską, zawodową dumę. Nikomu już nie przeszkadza brak "żywego człowieka". Oto niektóre z nich:
- Wczoraj jeszcze oglądałem ten trailer po angielsku, a dziś taka niespodzianka! I to z lektorem polskim! (@0puppetz) - Lektor dobry pomysł. Aż przypominają się stare czasy. (@psxmaniak) - Przypomnial mi się Stalker. Szkoda, że tego nie stosują w grach... (@mk_games_official) - Lektor brzmi świetnie! Dobra robota! (@leopoldbloom2137)
Zatem pozostaje powtórzyć: "Żadnych złudzeń, panowie!"
Brak komentarzy