2014-04-01
Próba mikrofonu
Kuśmierczyk Michał
Nigdy nie miałem nic wspólnego z wykorzystywaniem swojego głosu w celach zawodowych. Pokazuję się tutaj za namową koleżanki, która twierdzi że z tej mąki mógłby być chleb.
Dzień dobry Panie Michale. Gratuluję odwagi! Może to nie boli, ale wiem, że nie jest łatwe :) No cóż koleżanka i ma jednocześnie rację i jej nie ma. Pan czyta na pewno lepiej niż przeciętny Kowalski i to pewnie usłyszała Pana pierwsza recenzentka. Ale jednocześnie mamy tu hiperporawność, w dość zaawansowanym stadium, mimo wyczuwalnego zaangażowania przebija monotonia intonacyjna. Słychać, że sie Pan stara, a właśnie tego nie powinno być słychać. Moja rada: jak w temacie. Geodeta, dobry zawód. Ma Pan predyspozycje, ale w sytuacji, w której ma Pan naprawdę dużo do nadrobienia, konkurencja jest większa niż kiedykolwiek, a Pan nie jest zawodowo związany z mediami... Hobbystycznie zawsze warto się uczyć, dzieckom poczytać no i jak trzeba będzie w firmie przeczytać komunikat do telefonu na pewno ma Pan angaż. Ale żeby zawodowo...