Smoliński Andrzej
Pan Andrzej jest jednym z tych, którzy nie poprzestają na marzeniach. Pomaga im działaniem, szukając swojej szansy. Będzie zobowiązany za każdą uwagę i sugestię. Kto wie... może zaistnieje dzięki "Próbie mikrofonu"?
Rodzina i znajomi mówią, że masz fajny głos. Marzysz o pracy lektora, ale brakuje Ci pewności i doświadczenia? Sprawdź się tutaj! Wykup wizytówkę, poddaj się ocenie odwiedzających, zostaw namiar do siebie. Kto wie, być może wpadniesz komuś w ucho!
Pan Andrzej jest jednym z tych, którzy nie poprzestają na marzeniach. Pomaga im działaniem, szukając swojej szansy. Będzie zobowiązany za każdą uwagę i sugestię. Kto wie... może zaistnieje dzięki "Próbie mikrofonu"?
"Hotelarz z wykształcenia i z zawodu. Niespełniony aktor – zdawałem do PWST w 1989… bezskutecznie ;) Obecnie realizuję swoje młodzieńcze marzenia w produkcjach typu Ukryta prawda.
Parę razy usłyszałem, że mam ciepłą i przyjemną barwę głosu… Uwierzyłem. Stąd też pomysł na podjęcie działań w kierunku lektorskim. Zdaję sobie sprawę, że nie jestem drugim Janem Suzinem, ale… kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana!"
andrzej.smolinski70@gmail.com
Tel. 698 070 514
Kłaniam się,
Ma Pan sporo energii w głosie, ale bez niepotrzebnego krzyku i napinki. W ogóle podoba mi się, że czyta Pan bez wysilenia, bez takiego straszneeeego starania się. (Zwłaszcza w próbkach 1 i 2, dodatkowo w próbce 2 udało się zagrać z fajnym przymrużeniem oka).
Nie ma Pan może niskiej, mocnej, "trailerowej" barwy, ale też nie stara się na siłę głosu "przyduszać" w dół. To dobrze, bo z takich starań nie wychodzi zwykle nic dobrego. A na pewno od razu je słychać. Proszę dalej stawiać na luz (oczywiście pozorny, jak wiadomo) i naturalność, myślę, że to dobry kierunek.
Dawno temu usłyszałem zasadę czytania reklam: "Lektor powinien być sztucznie naturalny i naturalnie sztuczny". Coś w tym jest ;)
Dziękuje Panie Przemku za opinię i cenne wskazówki.
Miło usłyszeć pozytywną ocenę na początku mojej drogi.
Nie ma obawy, nie obrosnę w piórka :-), mam w sobie duuużo pokory.
Wezmę rady do serca i wierzę, że przyniesie to oczekiwany rezultat :-)
Przyjemna barwa, czyta Pan dość swobodnie co jest już dużym plusem, bo daje przekonanie o naturalności, a to jest bardzo cenna umiejętność w branży. Wydaje mi się, że przydałaby się wizyta u logopedy, by poprawić kilka dykcyjnych niedociągnięć. Reasumując jest nad czym pracować, a to już bardzo dużo. Powodzenia!
Me_wash - bardzo dziękuję za opinię i sugestię z logopedą. Chyba coś jest na rzeczy :-)
Będę pracował nad dykcją.