Co nowego na rynku? Na czym warto zawiesić ucho? Kto i za co dostał kolejną nagrodę? To jest TECHNEWS! Sprzęt dla lektorów? W dziale TESTY znajdziesz efekty naszych praktycznych doświadczeń na mikrofonach i przedwzmacniaczach. A na deser świeżutkie promocje. Trzymaj rękę na pulsie.
Radio Wielkopolska zaczęło emitować prognozy pogody czytane przez głos wygenerowany przez sztuczną inteligencję. Nadawca nazywa to testami. Emisję pogody z wykorzystaniem głosu AI zauważyli użytkownicy - donosi magazyn Press.
Tytuł: Radio Wielkopolska testuje wykorzystanie głosu stworzonego przez sztuczną inteligencję
Autor: Michał Niedbalski / Press
Źródło: https://www.press.pl/tresc/80466,radio-wielkopolska-testuje-wykorzystani...
Data publikacji: 16.02.2024
- Na razie prowadzimy testy jednego głosu. Chcemy spróbować też klonowanego głosu, aby porównać brzmienie, emocje, naturalność. Technologie syntezatorów mowy w języku polskim są jeszcze niedoskonałe. Jednak brzmią na tyle dobrze, iż statystyczny słuchacz radia nie rozpoznaje, że pogodę czyta mu sztuczny głos. Oczywiście prognoza pogody jest przygotowywana przez żywego pracownika radia - mówi Leszek Kozioł, założyciel Radia Wielkopolska.
Jak dodaje, sztuczna inteligencja raczej nie będzie tworzyła całego radia, ale da nowe możliwości. - Będziemy mogli np. zatrudniać dziennikarzy, którzy nie mają dobrego głosu do pracy w radiu, ale są świetni merytorycznie. Dotychczas była to przeszkoda.
Czy tą drogą pójdą inne stacje lokalne? Więcej przeczytacie na Press.pl
Przypomnijmy, że w lipcu 2023 jako pierwsze w Polsce z głosem AI zaczęło eksperymentować Radio Piekary, "zatrudniając" nową prezenterkę - AI Basię ("Polski debiut audycji prezentowanej przez AI").
reklama
reklama
reklama
reklama
Od poniedziałku 04.03.2024 w godzinach 11:00-15:00 słychać sklonowany głos Aleksandry Majewskiej-Popek. Przepraszam za to, co teraz napiszę, ale mając w pamięci audycje, prowadzone przez tę osobę pod pseudonimem Maja Popowska 3 lata temu na antenie radia Wielkopolska, podczas których chciało się zwyczajnie żyć i pracować, słuchając audycji, podczas których jest wykorzystywany jej sklonowany głos i pseudonim artystyczny, ma się wrażenie, że prezenterka jest mocno wstawiona, wejścia prezenterskie widać, że nie są robione przez nią, do tego intonacja jest tak monotonna, że, panie prezesie, chce się podczas tej audycji ledz na kozetce i przespać do 15:00. Lepiej byłoby wykorzystać do tego którąś z córek prezesa Leszka, A nie jedną z najbardziej rozrywanych Lektorek w Polsce. Pani Aleksandro, po godzinie słuchania tej audycji miałem ochotę rzucić tym telefonem z okna na trzecim piętrze