Rodzina i znajomi mówią, że masz fajny głos. Marzysz o pracy lektora, ale brakuje Ci pewności i doświadczenia? Sprawdź się tutaj! Wykup wizytówkę, poddaj się ocenie odwiedzających, zostaw namiar do siebie. Kto wie, być może wpadniesz komuś w ucho!
Niektórzy absolutnie nie są stworzeni do tkwienia w jednym miejscu. Taką poszukującą, chcącą się rozwijać osobą jest Pani Monika Kopeć. Uznała, że warto się sprawdzić w naszym dziale.
Ma w tym wsparcie bliskich, którzy namawiają ją do wypróbowania potencjału głosu. A o sobie mówi tak:
"Z zawodu jestem księgową, z wyboru wesołą mamą, z natury natomiast - ciekawą świata osobą (żeby nie pomylić z ciekawską ;)). Cenię ludzi, którzy dbają o rozwój osobisty i poszerzają horyzonty. Lubię poznawać, uczyć się nowych rzeczy, doświadczać. Stąd też za namową bliskich uznałam, że spróbuję i sprawdzę potencjał mojego głosu (o ile takowy istnieje ;)) Chcę być bogata w doświadczenia, by na końcu wykrzyczeć: Jestem milionerką spełnionych marzeń i zrobiłam wszystko, czego w życiu pragnęłam!"
Pani Monika zrobiła kolejny, odważny krok ku spełnianiu marzeń. Rodzina tę próbę popiera. A Wy? Od Waszych ocen, komentarzy i porad zależy, jakim doświadczeniem będzie dla niej udział w "Próbie mikrofonu".
reklama
reklama
reklama
reklama
Dzień dobry,
Ma Pani delikatny, sympatyczny głos. W tej delikatności warto byłoby dołożyć (w zależności od rodzaju produkcji) nieco zdecydowania, a zarazem swobody narracji. Mam na myśli, że zbytnia delikatność może sprawiać wrażenie niepewności, "wycofania". Ale wszystko z czasem...
Nie ma mlasków, cmoknięć. Nie ma słyszalnych oddechów. I to bez ich wycinania (bo słychać, że chyba nagrywała Pani na telefon w pomieszczeniu z pogłosem). To dobrze i to ważne: im mniej "brudów" w nagraniu, tym bardziej ucieszy się każdy realizator dźwięku. A komfort współpracy przekłada się na ilość zleceń.
Próbuje Pani różnicować intonację przy podawaniu ciągu cyfr w n-rze telefonu. To w reklamie się przydaje!
Co do reklamy - pewne rzeczy koniecznie podkreślamy, podajemy dobitnie (nie teatralnie, oczywiście) na tacy. I tak: "zaprojektujemy i wykonamy" wypowiedziane na przyspieszeniu zlało się w jedno. A rzeczą lektora jest właśnie podkreślenie, że patrzcie, ojejasiu, ta firma oferuje i to i to!
Życzę spełniania marzeń:)
tak, jest to nagranie zupełnie "surowe" i z marszu, tym co miałam pod ręką, chciałam brzmieć z prawdziwymi błędami,
Panie Przemysławie dziękuję za wszystkie wskazówki i uwagi (te uważam są najcenniejsze)
oczywiście Pana ocena ma odzwierciedlenie w działaniu, pierwsza lekcja już umówiona:)
Dziękuję
Szanowna Pani, faktycznie posiada Pani łądną barwę. Słychać jakąś tam melodię w Pani czytaniu, czyli jest jakaś podstawa w interpretacji, ale przed Panią jeszcze długa droga. Wszelkie lekcje w temacie rozwijania umiejętności czytania są wskazane i konieczne. Życzę powodzenia w drodze do celu! :)