Rodzina i znajomi mówią, że masz fajny głos. Marzysz o pracy lektora, ale brakuje Ci pewności i doświadczenia? Sprawdź się tutaj! Wykup wizytówkę, poddaj się ocenie odwiedzających, zostaw namiar do siebie. Kto wie, być może wpadniesz komuś w ucho!
- Jestem przekonana, że mój głos jak żaden inny przyciągnie uwagę słuchaczy. Ma w sobie coś, czego inne nie mają. Coś nieuchwytnego, [...] coś między wierszami - zachęca Pani Agnieszka. Czujecie się zaintrygowani? Posłuchajcie!
Witam Państwa,
Pracuję w szkole specjalnej w charakterze nauczyciela. Lubię tańczyć, uczę się śpiewać, zaczęłam pisać książkę "Przygody z końskim zaprzęgiem". Do szczęścia brakuje mi tylko...
Na chwilę obecną nie mam doświadczenia lektorskiego. Wiele jednak razy słyszałam od różnych osób, że mam głos, którego dobrze się słucha. Jego skala jest bardzo szeroka - od "piwnicy po gór szczyty". Zabawa głosem sprawia mi niesamowitą frajdę. Jestem pełna pasji i marzeń, a jednym z nich jest zostać zawodowym lektorem. Zachęcam do wysłuchania demo nagrań i komentarzy. Zapraszam także do współpracy.
Jestem przekonana, że mój głos jak żaden inny przyciągnie uwagę słuchaczy. Ma w sobie coś, czego inne nie mają. Coś nieuchwytnego, czego się nie da złapać w palce, poczuć powonieniem - coś między wierszami. Nie widzisz, nie czujesz, a jednak wiesz.
reklama
reklama
reklama
reklama
Dzień dobry, Pani Agnieszko - niech mnie Pani nie znienawidzi, ale niestety nie słyszę w tym głosie i czytaniu niczego pozytywnego. Co więcej - obawiam się, że ten głos nie będzie sprzedawał, a ludzie będą unikać reklam czytanych przez Panią. Proszę mnie źle nie zrozumieć... Są poważne dykcyjne problemy np. "...w Rudzie ŚLOSKIEJ..." - "...Park ŚLOSKI...", "...na UCZESNIKÓW...", itd. melodia czytania kompletnie nie gra jak powinna, a do tego słychać lekkie seplenienie na "S". Nie chce być brutalny, ale odczuwam dyskomfort powodowany przez Pani tembr. Naprawdę, proszę się na mnie nie złościć, ale droga lektorki w moim odczuciu nie jest Pani drogą i nie będzie chleba z tej mąki :(
Pani Agnieszko, niestety zgodzę się z kolegą. Ale jest jeden ważny pozytyw. Ma Pani zdolności interpretacyjne, potrafi Pani tym głosem się trochę pobawić i ustawić go pod schemat reklamowy. To jest duży plus. Jednak niedoskonałości dykcyjne są duże. Być może w jakimś videoblogu czy podkaście nikt nie zwróciłby na to uwagi, ale w lektorce to dyskwalifikacja.
Dołączam do przedmówców, ale nie zniechęcam! Głos z potencjałem i energią, która przyciąga ucho - praca, praca i jeszcze raz praca - będzie dobrze :)